środa, 24 czerwca 2015

GMO – temat, który zawsze będzie wzbudzał kontrowersje

Media na co dzień zasypują nas stekiem bzdur dotyczących żywności modyfikowanej genetycznie, czyli GMO. Sieją panikę i skłaniają do wypowiedzi ludzi którzy kompletnie nie mają o tym zielonego pojęcia. GMO zostaje szufladkowane jako „zło”. A najczęściej bywa tak, że krzykacze nawet nie pofatygowali się, by przeczytać definicję żywności modyfikowanej genetycznie, nie zagłębili się w temat, nie przeczytali choćby jednego artykułu opublikowanego przez naukowców, a już wiedzą najlepiej „z czym to się je”. Łatwo jest wydać osąd na temat, o którym nie mamy zielonego pojęcia, dużo trudniej go po prostu zrozumieć.

Czym właściwie jest GMO?

GMO – ang. Genetically Modified Organisms czyli organizmy genetycznie zmodyfikowane, to organizmy inne niż organizm człowieka, w których materiał genetyczny został zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych wskutek krzyżowania lub w skutek naturalnej rekombinacji.
A więc żywność genetycznie zmodyfikowana to żywność zawierająca organizmy genetycznie zmodyfikowane, składająca się lub wyprodukowana z organizmów genetycznie zmodyfikowanych.
Inżynieria genetyczna umożliwia rekombinację DNA in vitro i wprowadzenie obcego DNA do komórki–biorcy w celu uzyskania komórki o nowych cechach genetycznych.

Czy żywność genetycznie zmodyfikowana jest bezpieczna?

Amerykańscy naukowcy wielokrotnie potwierdzili, że żywność genetycznie zmodyfikowana jest absolutnie bezpieczna i nie wpływa niekorzystnie na organizm. Co więcej, może się okazać lepsza i zdrowsza. Opinii tej wtórują opinie naukowców z całego świata.

Jakie korzyści niesie ze sobą genetyczna modyfikacja żywności?

Prace nad roślinami genetycznie zmodyfikowanymi rozpoczęto w latach 80. XX w. Pewnie większość osób nie zdaje sobie sprawy jak wielkie korzyści płyną z żywności genetycznie modyfikowanej. Dzięki inżynierii genetycznej możliwe stało się wybieranie genów determinujących poszukiwane, pożądane cechy, a następnie wprowadzanie ich do materiału genetycznego określonej rośliny,  albo wręcz przeciwnie – możliwa stała się eliminacja pewnych, niechcianych cech danego produktu wyłączając je z materiału  genetycznego.

Z żywieniowego punktu widzenia szczególne zainteresowanie wzbudzają modyfikacje genetyczne, które w istotny sposób zmieniają skład produktów spożywczych. Produkty te zaliczane są do tzw. żywności funkcjonalnej (prozdrowotnej) i mogą być wykorzystane w zapobieganiu niedoborom określonych składników odżywczych, jak również w prewencji zaburzeń zdrowia powstających w wyniku nieprawidłowego żywienia.  Zastosowanie inżynierii genetycznej w celu poprawienia wartości odżywczej może polegać na zwiększeniu zawartości występujących naturalnie w żywności witamin antyoksydacyjnych oraz składników mineralnych.

Golden rice to odmiana tradycyjnego ryżu charakteryzująca się wyższą zawartością β-karotenu  w celu zapobiegnięcia niedoborom witaminy A prowadzącej do dziecięcej ślepoty, czyli utraty wzroku u dzieci w wieku przedszkolnym, wysychaniu i rogowaceniu skóry, obniżeniu odporności na infekcje, zahamowaniem wzrostu organizmu, zaburzeniami w procesach spermatogenezy oraz prawidłowego rozwoju płodu. Ponadto, Golden rice został wzbogacony o żelazo w celu eliminacji jego niedoborów powszechnie występujących u kobiet i dzieci, prowadzących do anemii, a także o cynk i witaminę E.

Modyfikacja składu kwasów tłuszczowych soi i rzepaku ma na celu zwiększenie możliwości spełnienia zaleceń w zakresie spożycia poszczególnych grup kwasów tłuszczowych. Zmodyfikowane soja i rzepak charakteryzują się wysoką zawartością jednonienasyconego kwasu oleinowego, który jest korzystny z żywieniowego punktu widzenia, a ze względu na jego większą odporność na utlenianie znajduje szerokie zastosowanie w przetwórstwie spożywczym.

Natomiast wprowadzony do ziemniaków gen Amaranthusa pozwala im wytwarzać więcej białka niż w przypadku odmian tradycyjnych. Innym przykładem jest utworzenie bezpestkowych odmian winogron czy różowego ananasa, do którego wrowadzono likopen, czyli naturalny barwnik odpowiadający za czerwoną barwę owoców i warzyw.

Podsumowując, potencjalną rolą żywności genetycznie modyfikowanej jest poprawienie wartości odżywczej produktu, wzbogacanie żywności, zapobieganie niedoborom składników odżywczych i schorzeniom wynikającym z tych niedoborów oraz suplementacja.

Dzięki inżynierii genetycznej uzyskano nowe odmiany roślin, odpornych na warunki klimatyczno-glebowe, infekcje oraz bakterie, wirusy, pasożyty i grzyby. Co więcej, niektóre produkty posiadają dłuższy okres przechowywania, co pozwala na dłuższe zachowanie świeżości bez uszczerbku na zdrowiu konsumenta.

 Wyższość żywności genetycznie zmodyfikowanej nad krzyżówkami

Żywność genetycznie modyfikowana jest bezapelacyjnie bezpieczniejsza od produktów będących wynikiem krzyżowania organizmów. Inżynieria genetyczna ma kontrolę nad zmienianymi genami, podczas gdy krzyżowanie ze sobą różnych gatunków niesie ze sobą ryzyko powstania genów, nad którymi nie mamy kontroli.

Trzeba się liczyć z faktem, że z biegiem czasu zainteresowanie żywnością genetycznie zmodyfikowaną będzie wzrastało, a naukowcy będą cały czas pracować nad udoskonalaniem technik i tworzeniem nowych, zaskakujących produktów.
Musi minąć jeszcze sporo czasu, by przeciwnicy GMO zrozumieli i zaakceptowali jego powszechne i postępujące zastosowanie. Jedno jest pewne – inżynieria genetyczna to przyszłościowa potęga.

Artykuł napisany na podstawie: 

- publikacji „Żywność genetycznie modyfikowana w Polsce - gdy histeria zalewa fakty„ autorstwa prof. dr hab. Krzysztofa Krygiera – kierownika Zakładu Technologii Tłuszczów i Koncentratów Spożywczych Wydziału Technologii Żywności SGGW.
- Normy żywienia człowieka – podstawy prewencji otyłości i chorób niezakaźnych, prof. dr hab. n. med. Mirosław Jarosz, doc. dr hab. n. przyr. Barbara Bułhak-Jachymczyk
-artykułu http://www.wired.com/2008/11/peanuts-with-le/




czwartek, 18 czerwca 2015

Gdy planujesz wyjazd za granicę z pupilem


Majorka, Rodos, a może Chorwacja? Gdziekolwiek się nie wybierzesz na urlop z pupilem, musisz zorientować się co będziesz potrzebować, by spędzić wakacje bez stresu i problemów. Dużo osób pewnie nie zdaje sobie nawet sprawy, że nie można „ot tak” wywieść psa za granicę. Ponadto, oprócz formalności należy przede wszystkim pamiętać, że zwierzę to nie człowiek i wymaga on specjalnej troski. Podróż z kotem wygląda nieco inaczej ze względu na jego psychikę. Psy łatwo adaptują się do sytuacji i człowieka. U kotów nie jest tak kolorowo. By dowiedzieć się nieco więcej na temat urlopu z pupilem, zasięgnęłam informacji u lekarza weterynarii.

Dla kogo paszport?

Paszporty wydaje się dla zwierząt gatunku: psy, koty oraz fretki. Paszporty wydawać mogą wyłącznie lekarze weterynarii wpisani do rejestru lekarzy weterynarii uprawnionych do wydawania paszportów oraz wydawania próbek w celu określenia miana przeciwciał.
Aby zwierzę mogło swobodnie przemieszczać się między krajami musi być wolne od kleszczy i tasiemców, a informacje o leczeniu i szczepieniach w tym zakresie muszą być wpisane do paszportu. Koszt paszportu to 51zł.





Podstawowe czynności, przy wydawaniu paszportu zwierzęciu nieoznakowanemu:

- dokonanie badania klinicznego zwierzęcia
- oznakowanie zwierzęcia poprzez implantację transpondera
- dokonanie szczepienia przeciwko wściekliźnie w przypadku, gdy jest to wymagane
- prawidłowe wypisanie odpowiednich rubryk paszportu
- sporządzenie kwestionariusza zdrowotnego do wydania paszportu

Oczywiście są to podstawowe wymogi. W różnych krajach obowiązują różne przepisy (kraje skandynawskie są najbardziej restrykcyjne i posiadają najwięcej przepisów, co do przewożenia zwierząt na ich teren).
Oprócz podstawowych wymogów, koniecznym może się okazać również wykonanie wcześniej testu serologicznego i określenie miana przeciwciał neutralizujących wirus wścieklizny, wykonanie profilaktyki wobec kleszczy lub leczenie i profilaktyka echinokokozy.


Ile zwierząt można ze sobą zabrać?

Wyruszając w podróż, maksymalnie zabrać można pięć zwierząt towarzyszących. W przypadku większej ich liczby, wymagane są dowody poparte pismem, że zwierzęta zarejestrowane są w konkursie, wystawie lub szkoleniu. Ponadto, większa liczba zwierząt towarzyszących musi posiadać wystawione przez lekarza weterynarii świadectwo zdrowia.

Więcej informacji na temat wydawania paszportów oraz podróży ze zwierzętami towarzyszącymi znaleźć można na stronie Warszawskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej i w załączniku.
Informacji można również szukać na stronach powiatowych lub wojewódzkich inspektoratów weterynarii.


Podróż samochodem

Wakacyjny urlop często wiąże się z długą podróżą samochodem lub innym środkiem transportu. Nie każdy pies dobrze reaguje na wielogodzinną jazdę samochodem. Bardzo ważne są częste postoje i zawsze świeża, chłodna woda.
Psy oddają ciepło przez pysk (wyziew), a więc mają utrudnioną regulację temperatury ciała. Są bardzo podatne na udary, więc niedopuszczalne jest pozostawianie psa samego w samochodzie (nawet z uchylonymi oknami!). Inaczej możecie mieć swojego pupila na sumieniu…
                                                                                         
Podróż pociągiem

PKP Intercity SA zezwala na bezpłatny przewóz małych zwierząt domowych w ramach bagażu podręcznego, jeżeli nie są one uciążliwe dla współpodróżnych. Ponadto, zwierzęta powinny być przewożone w pojemnikach (klatkach, pudłach, koszach).
Jeśli chodzi o zwierzęta większe – psy – można przewieść je odpłatnie, pod warunkiem, że będą one trzymane na smyczy i posiadać będą kaganiec. Pies potrzebuje aktualne zaświadczenie o szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Więcej informacji na temat przewozu zwierząt pociągami linii PKP Intercity znajdują się w załączniku. 

Podróż samolotem

Nie każde linie lotnicze tolerują na swoim pokładzie zwierzęta. W przypadku wyrażenia zgody na przewóz zwierzęcia, muszą zostać spełnione warunki określone w regulaminie danej linii lotniczej. Czasami zdarza się, że linia lotnicza zezwala jedynie na przewóz psów przewodników, a niektórzy przewoźnicy pozwalają na trzymanie małych zwierząt na kolanach. Jak więc widać, nie wiadomo czego się spodziewać. Poniżej znajdują się strony internetowe linii lotniczych wraz z wymogami, co do przewożenia zwierząt.

WIZZ AIR - nie przewozi zwierząt z wyjątkiem psów przewodników podróżujących z ociemniałymi pasażerami dysponującymi dokumentami określonymi w przepisach krajów na trasie przewozu i stosującymi się do tych regulacji.

Jak więc widać, podróż z pupilem wymaga trochę zachodu. Lepiej załatwić wszystko wcześniej, niż mieć problemy w obcym kraju. Nie wolno zapomnieć, że na pierwszym miejscu powinno się przedłożyć zdrowie i komfort naszego zwierzęcia.


Artykuł oparty na przeprowadzonym wywiadzie z lekarzem weterynarii, informacjach ze strony http://www.wilw.waw.pl/, stron internetowych linii lotniczych oraz PKP Intercity SA

czwartek, 4 czerwca 2015

Pełnoziarniste ciasto orkiszowe z otrębami i owocami oraz trochę na temat samego orkiszu

Letnie owocowe ciasta to coś co lubię. Dzisiaj będzie lekko i pysznie. Ciasto otrębowe jest idealne dla wszystkich zwolenników „odchudzonych” potraw. Nie zawiera białej mąki ani tłuszczu. Jest to rodzaj ciasta biszkoptowego, a więc nie należy do „ciężkich ciast”. Smakuje rewelacyjnie z każdymi owocami, więc można je piec przez cały rok. Najlepiej smakuje na drugi, a nawet trzeci dzień, jak złapie trochę wilgoci od owoców. Polecam!

Składniki (na ciasto w kwadratowej formie 20x20cm):

70g pełnoziarnistej mąki orkiszowej
60g cukru
20g otrąb żytnich
20g otrąb owsianych
2 jajka (M)
½ łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli

Dodatkowo:  4 morele, 4 truskawki, garstka borówek amerykańskich



Wykonanie:

Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 175oC (termoobieg).
Ciasto: mąkę orkiszową przesiać do miski. To co zostało na sitku również wsypać do miski (chodzi tylko o napowietrzenie mąki). Dodać otręby żytnie i owsiane oraz proszek do pieczenia i sól. Wszystko dokładnie wymieszać.
Morele i truskawki przeciąć na połówki.
Białka oddzielić od żółtek. Ubić białka na sztywno, pod koniec ubijania stopniowo dodając cukier. Ma powstać gęsta, sztywna piana. Następnie dodawać po jednym żółtku, każdorazowo miksując. Na koniec, już bez pomocy miksera, połączyć masę jajeczną z suchymi składnikami – najlepiej wsypywać po trochu suchych składników i delikatnie mieszać szpatułką. Nie wsypywać całej mąki na raz.

Ciasto wylać do formy – wyrównać powierzchnię. Na wierzchu układać na przemian owoce. W wolne przestrzenie powciskać borówki. Wstawić do piekarnika i piec ok. 25 minut do tzw. suchego patyczka. Wyjąć i ostudzić. Oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
Pszenica orkisz (Triticum spelta) - nazywana równiez potocznie orkiszem lub szpelcem, jest prastarym podgatunkiem pszenicy. W południowo-zachodniej części Azji orkisz był już znany i uprawiany 7 tys. lat temu. W Europie północnej i centralnej również był bardzo popularny i należał do najważniejszych uprawianych zbóż. W XIX wieku został jednak wyparty przez pszenicę zwyczajną. Do łask powrócił dopiero w ostatnim dziesięcioleciu XX wieku. Ze względu na małe wymagania uprawy, a przede wszystkim na walory smakowe i wysoką zawartość składników mineralnych obecnie orkisz uprawiany jest głównie w gospodarstwach ekologicznych w Niemczech, Austrii, Belgii, Włoszech, Francji, Czechach, na Węgrzech i Słowacji, a także w Polsce. 
Orkisz bezapelacyjnie wygrywa ze zwykłą pszenicą. Ziarno orkiszu zawiera 13-17 % więcej białka, łatwiej przyswajalny gluten oraz bogatszy jest w mikroelementy jak cynk, miedź, selen, oraz witaminy A, E i D. Dominującym kwasem tłuszczowym jest bardzo ważny dla zdrowia kwas linolenowy.

Źródła informacji: Referat autorstwa Pauliny Kałuckiej „PORÓWNANIE WYBRANYCH CECH MORFOLOGICZNYCH I STRUKTURY PLONU U TRITICUM SPELTA L. I TRITICUM AESTIVUM”,
Praca zbiorowa autorstwa Dariusza Choszcza, Stanisława Konopki, Katarzyny Zalewskiej „CHARAKTERYSTYKA WŁAŚCIWOŚCI FIZYCZNYCH WYBRANYCH ODMIAN ORKISZU”